[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Na życzenie rozrzedzone w ten sposób ciało
może stać się niewidzialnym. Jego magnetyczne
wypromieniowania (pole mocy) obejmują duże
przestrzenie i działają wybitnie korzystnie
(zbawiennie) na wszystkich znajdujących się w
strefie ich wpływów. Ciało takie nie potrzebuje
zupełnie zwykłego pokarmu, gdyż odżywia się
bezpośrednio otaczającymi go prądami
magnetycznymi. Może i przyjmować pożywienie
przemieniając je natychmiast w czystą energię
magnetyczną. Ciało takie jest rzeczywiście
nieśmiertelne chociażby do końca naszej ziemi i
dłużej. "Zmierć" nastąpić może na życzenie
samego człowieka, przy czym forma po prostu
niknie, rozkładając się na prądy magnetyczne.
Kończąc muszę zauważyć, że osobiście stanu
takiego nie osiągnąłem chociaż wiele czyniłem w
tym kierunku. Wiem, że umrzeć mogę według
swego życzenia - ani choroba, ani "starość" nie
mogą zniszczyć mojego na pół rozrzedzonego
ciała. Obecnie pragnę umrzeć nie
doprowadziwszy do końca zamierzonego celu,
gdyż uciążliwem jest dla mnie być świadkiem
rozpoczynającego się dokoła mnie zniszczenia;
zbyt mocno tkwi we mnie jeszcze osobiste
przyjmowanie tego, co się zdarza (autor zmarł na
krótko przed rewolucją 1917 r.).
Ale takich nieśmiertelnych ludzi widziałem i z
nimi się kontaktowałem. Niezwykłe właściwości
tych ludzi są tak zdumiewające, że przypominają
oni raczej istoty z innych planet, u których
ludzką jest jedynie ich forma.
Powtarzam, że skarby przyrody są otwarte dla
każdego, tajemnic w niej nie ma, jedynie
człowiek przez swą ignorancję i opieszałość sam
zamknął dla siebie jej zródła i wszędzie stworzył
"tajemnice". Niech pobłogosławi Bóg każdego,
kto rozpocznie, a tym bardziej te pojedyncze
osoby, które doprowadzą dzieło do końca dla
dobra ogółu.
Magnetyzm leczniczy
Prawidłowe i całkowite panowanie nad prądem
magnetycznym oparte na rytmicznym oddechu,
daje możność zastosowania go do celów
leczniczych i uzdrawiania nawet z całkowicie
"nieuleczalnych" chorób. Leczniczy magnetyzm
stosuje się na sobie i na innych osobach.
I. Samouleczenie się
Położyć się wygodnie rozluzniwszy mięśnie i
wdychając możliwie, największy zapas
magnetyzmu. Wdychając skierujcie
myślowo i wysiłkiem woli prąd prany do
chorego narządu czy części ciała.
Wydajcie myślowy rozkaz dodatniemu
pozytywnemu prądowi, który
uruchomiliście, by wypędził ujemny
magnetyzm nagromadzony w chorym
miejscu i "napompujcie" go
magnetyzmem dodatnim. Dobrze jest
przyłożyć prawą dłoń do chorego miejsca i
(myślowo oraz wysiłkiem woli) wypromieniować
z palców doprowadzony do nich prąd ze splotu
słonecznego.
Nie pozwólcie waszej myśli się rozpraszać,
zatrzymajcie w wyobrazni jasny obraz
nieustannego przepływu prądu ze splotu
słonecznego po przez ręke aż do dłoni. Z dłoni do
czubków palców a z nich do chorego narządu,
gdzie on wypiera nagromadzony ujemny
magnetyzm. Odczuwajcie ten proces - i rezultat
szybko zostanie osiągnięty - choroba zniknie.
II. Leczenie innych
Dzięki rytmicznemu oddechowi i umiejętności
skupiania się na wyobrażeniu wchłoniętego
magnetyzmu, można nagromadzić takie jego
zapasy, że będziecie w stanie dzielić się nimi z
innymi bez uszczerbku dla siebie i stosować go
do celów leczniczych. Przed podejściem do
chorego należy ustanowić u siebie rytmiczny
oddech, który pozwoli światowemu zapasowi
magnetyzmu bez przeszkód przepływać przez
wasze ciało. Nakładając lekko ręce na chorą
część ciała pacjenta i cały czas oddychając
rytmicznie, czyli nieustannie uzupełniając zapasy
magnetyzmu w splocie słonecznym, "Pędzcie
prąd" przez ręce do porażonego organu chorego.
Upodobnijcie się do pompy, która nieustannie
tłoczy czystą wodę do naczynia i w ten sposób
wypiera z niego brudną wodę.
Waszym zdrowym dodatnim magnetyzmem
wypchniecie w końcu nagromadzony ujemny
magnetyzm z chorego ciała. Nie należy
wykonywać żadnego wysiłku i nie napinać
mięśni - prąd niech swobodnie i nieustannie
napływa do właściwego miejsca. Skoncentrujcie
się tylko myślowo na pożądanym wyniku. Od
czasu do czasu odejmujcie ręce i strząsajcie z
palców mogący przeniknąć do nich ujemny
magnetyzm - w przeciwnym razie może on
płynąć wzdłóż rąk, nagromadzić się w jakimś
narządzie lub splocie i spowodować chorobę w
waszym ciele.
O ile choroba jest uporczywa i od pierwszego
razu nie podda się "wypędzaniu", powtórzcie
leczenie przez kilka dni z rzędu. Po 3-4 seansach
żadna choroba się nie utrzyma. Nawet
najbardziej "nieuleczalna" choroba obowiązkowo
będzie uzdrowiona - nawet skazany na śmierć
wstanie z łóżka zdrowy i rześki, gdyż wszelka
choroba jest niczym innym, jak skutkiem
nagromadzenia się ujemnego negatywnego
magnetyzmu.
Współczesna medycyna stara się zlikwidować
skutki, nie wykorzeniając przyczyny. Leczenie
magnetyzmem niszczy przyczynę i w ten sposób
osiąga się całkowite uleczenie z choroby. Można
to nazwać cudem.
---------
Przepisał z maszynopisu książki Paramahansa
Yogananda - "Zasady Krija Jogi" - Rozdział IV
Dodał poprawki i uzupełnił szczegóły:
Planetar
styczeń 2008
"Cześć i wdzięczność dla wszystkich wielkich
nauczycieli" [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • souvenir.htw.pl