[ Pobierz całość w formacie PDF ]
W twórczoÅ›ci byliÅ›my zwolennikami dyscypliny, dobrej roboty , qualité.
Jedynie taka postawa wydawała nam się wtedy godną artysty współczesne-
go13.
Przyznać trzeba, że jako program artystyczny młodego pokole-
nia idea ta nie zawierała w sobie szczególnie dużego ładunku inte-
lektualnego i emocjonalnego sex appealu. Powiedzieć więc można,
że entelechia struktury nadrzędnej jest dość rozproszona; nie widać
miejsca, w którym skondensowana w uderzeniowej dawce mogłaby
13
K. Filipowicz, Moje pokolenie i Nasz Wyraz , w: Cyganeria i polityka.
Wspomnienia krakowskie 1919 1939, Warszawa 1964, s. 314.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]