[ Pobierz całość w formacie PDF ]
ny, które pojawiają się w jej życiu w miarę usamodzielniania się
córki. Jest w takiej sytuacji zbyt przeciążona, by dodatkowo śledzić
kotłujące się uczucia dojrzewającej córki. Matkom może zakręcić
się w głowie, jeśli wsiądą do wirującej karuzeli uczuć córek ('dziś
wszystko jest straszne - jutro wszystko jest wspaniale'), chcÄ…c je
traktować poważnie.", piszą Burger i Seidenspinner, wyrażając do
kładnie ten dylemat. Córkom chodzi właśnie o bycie traktowanym
poważnie. Dorastają i chcą być postrzegane jako dorosłe osoby.
Jednocześnie częścią tego procesu jest silniejsze niż poprzednio
odcinanie się od matki. Rówieśnicy i przyjaciele stają się coraz
ważniejszymi osobami do dyskusji. W tym okresie nie wydaje się
- 6 0 -
stosowne, by w matce widzieć zaufaną powiernicę. Córka zamyka
się w sobie, zapisuje codzienne emocje i wiążące się z nimi uczucia
w pamiętniku lub rozmawia o nich z innymi. Jednak od matki ocze
kuje zrozumienia tego, co właśnie się w jej życiu dzieje. Wyłącze
nie ze świata córki matka odbiera jako odrzucenie i jest urażona.
W takim stanie wykaże mniej gotowości by zrozumieć córkę.
Być może matka będzie próbowała odzyskać dawną bliskość
z córką. Jeśli tak postąpi, będzie reagować na wszystkie nowe wy
darzenia w życiu córki zazdrością i odrzuceniem. I właśnie w takiej
chwili dorastająca córka czuje się nie rozumiana. Zajmuje się ona
układaniem na nowo życia, zdobywaniem pierwszych doświad
czeń seksualnych, zastanawia się nad zawodowymi marzeniami
i stara się przy tym wszystkim zdusić własną niepewność. Nie po
trafi dlatego zrozumieć, że matka również przeżywa emocjonalne
wzloty i upadki. Z jednej strony matka chciałaby pełna dumy brać
udział w procesie dorastania córki, z drugiej zaś wszystko w niej
buntuje się przed spuszczeniem małej" ze smyczy.
W sporze o zrozumienie z jednej strony i większą przestrzeń
z drugiej powstaje między matką a jej dorastającą córką często prze
paść, której nie udaje się już zlikwidować także w pózniejszych
latach. Gdy rany są poważne, pojawia się głęboki brak zaufania.
W takiej sytuacji dorosłej córce i matce nie jest łatwo zbliżyć się do
siebie. Jak już wspomniano, ludzie postrzegają swe otoczenie wy
biórczo w taki sposób, który potwierdza ich doświadczenia. Jeśli
córka raz wydała wyrok na nie rozumiejącą matkę; jeśli matka już
pogodziła się z sytuacją i widzi w dorosłej córce egoistyczną i bez
względną istotę, obie będą w codziennych kontaktach szukały po
twierdzenia tych założeń. Brakuje im otwartości, niezbędnej do ule
czenia starych ran.
Dzięki zmianom społecznym wywalczonym w ciągu ostatnich
trzydziestu lat przez ruch feministyczny, wiele spraw w życiu gene
racji córek wygląda inaczej niż ich matki mogłyby sobie to kiedy
kolwiek wyobrazić. To dodatkowo utrudnia wzajemne zrozumie
nie. Córki pragną, by matki zaakceptowały ich styl życia. Często
oczekują ponadto, że matka sama się zmieni, wychodząc córce
niejako naprzeciw. Tylko pod tym warunkiem czujÄ… siÄ™ rozumiane.
-61 -
Przebija ponownie stara tęsknota za jednolitością. Sama akcepta
cja, gdy matka z zainteresowaniem obserwuje rozwój córki zacho
wując własne, przez młodszą kobietę określane jako, staromodne"
poglÄ…dy, nie wystarcza.
Aatwo zrozumieć niesmak obu stron, ponieważ zmiany warun
ków życia, które dokonały się w ciągu ostatnich dziesięcioleci były
błyskawiczne, i dotknęły kobiety w dwójnasób. Nowe technologie,
mobilność, zmiana wartości. Dzisiaj związek matka-córka znajduje
się w sytuacji, gdy obie strony nie żyją w tym samym świecie do
świadczeń. Nie zawsze córki są tymi, które domagają się radykal
nych zmian. Istnieje wiele konfliktowych kwestii. Podczas gdy matki
blokowały ulice dla pokoju, ich córki wywalczyły sobie prawo do
służby wojskowej w armii. Podczas gdy w latach 70-tych chodziło
o obronę przed kontrolą państwa nad obywatelami, to dzisiaj pro
gramy takie jak Big Brother" biją rekordy popularności. I kiedy
w latach 80-tych to dyskusje o ekologii i równouprawnieniu domi
nowały w wiadomościach, dziś liczy się tylko zmiana sytuacji go
spodarczej i kursy akcji. Nie sÄ… to idealne warunki, by siÄ™ nawza
jem rozumieć.
Wymagania
Córki wymagają dzisiaj od matek, by były one samodzielne,
a mimo to ofiarne; otwarte na nowe, a jednocześnie niezmienne,
nowoczesne, a przy tym takie jak dawniej".
BÄ…dz zawsze dla mnie!
Matka, która wszystko robi dla dzieci i zawsze jest dla nich to
stereotyp, mit, który trudno jest ludziom wybić z głowy. Wszędzie
spotykamy taki obraz matki - w reklamie, filmach, książkach, cza
sopismach i ukryty w niektórych dyskusjach. Wiele matek przyj-
- 6 2 -
muje taką rolę i dzieci dysponują z wielką oczywistością życiem
swojej matki, tak jakby było to ich przyrodzone prawo. Nie tylko
w dzieciństwie, ale także przez całą dorosłość dzieci traktują matkę
jako istotę, która powinna własne życie zawiesić na kołku, kiedy
one jej potrzebujÄ….
Matki akceptują tą nieustanną dyspozycyjność i są w tej posta
wie utwierdzane przez otoczenie. Ich skupienie się na własnych
dzieciach jest całkowicie bezkrytycznie postrzegane jako normal
ne". Na przykład Zenith Henkin Gross w swym nieskończonym
hymnie pochwalnym matczynych osiągnięć podziwia kobiety,
z którymi przeprowadziła wywiady następującymi słowy: Natu
ralnie wiele matek straszliwie zawodzi w tworzeniu ciepłej i pozy
tywnej rodziny. Naturalnie istnieją tysiące, może nawet miliony
kobiet, które nigdy nie powinny były zostać matkami, bo tak zle
odgrywają tę rolę. (...) Jednak dla normalnej kobiety, która osią
gnęła wiek średni i utrzymuje w miarę dobre stosunki z dziećmi,
była to długa i trudna droga. Podczas gdy pomagała najmłodszemu
dziecku w odrabianiu zadań domowych, zawoziła studenta na tre
ning piłkarski, podjęła ponownie pracę, by zarobić na czesne, osią
gnęła w ciągu dwudziestu lat aktywnego macierzyństwa niezwykłą
cierpliwość, miłość i wsparcie, po których nastąpi być może kolej
ne półwiecze w następnej fazie. Trwałość i efektywność są przy
tym po prostu porażające."
Córki, które przejmą tego rodzaju wartości odnoszące się do
ich matek, wpadną w zdradziecką pułapkę. Bowiem gdy ich mat
ki rzeczywiście zachowują się zgodnie z tym wzorcem, brak od
dzielenia jest zaprogramowany. Córka pozostanie również w do
rosłym życiu zawsze małą dziewczynką mamusi, będzie przybie
gać do niej z każdym kłopotem i wymagać od matki ciągle usług,
sprawdzając czy nadal obowiązują stare reguły gry. Samodzielne
dążenia matki, które mają ogromne znaczenie jako przykład dla
córki, są z kolei negatywnie postrzegane. Pojawiają się komenta
rze o wyrodnej matce", gdy kobieta-mama upiera się przy wła
snym życiu. To czego córka żąda dla siebie, nie należy się matce.
Jak bardzo oczywiste jest zawłaszczanie matką i to że ma ona
być do dyspozycji córki w przypadku kłopotów pieniężnych, kry-
- 6 3 -
zysowej sytuacji w zwiÄ…zku, kwestii prowadzenia domu lub opie
ki nad wnuczętami. Jeśli córka otrzyma wsparcie, którego sobie
życzyła, matka okazuje się rzeczywiście ofiarną służącą, czyli speł
[ Pobierz całość w formacie PDF ]